21 lip 2013

"Warszawski park późną jesienią" - Łukasz Rajmund Krawczyński




zamoknięty opuszczony

o ławce zabazgranej sprejem

śmietniku wyrwanym i porzuconym w klomb



gałęzie zmęczonych drzew

słaniają się ku ziemi

przygniecione koniecznością istnienia

któregoś dnia dźwignęły się

ze skargą do świata

i wiatr je połamał



warszawski park

późną jesienią

o zmurszałej tablicy pamięci

i ziemistej cerze między wybrakowanym chodnikiem



stawy dwa zmętnione

o zapadającej się głębinie

znużone oczekiwaniem na zanurzenie

boją się światła sąsiadujących latarni

zgrabiałe schody po drugiej stronie

prowadzą już tylko w dół



warszawski park późną jesienią

kuli się od aury jesiennej

i w smutnym chłodzie

jeszcze przed śmiercią

umiera





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz