7 maj 2009

"Niespotkanie" - Kinga Kułaga



Jedno Twe spojrzenie - mój uśmiech,
To chwila.
Los się nami bawi, układając pozorne akordy naszych dusz.
Nic nie mówisz, czekam na znak,
Na nasze spotkanie.
Cud się ziścił.
Jesteśmy - TY i JA.
Przykre, ale prawdziwe.
Może inni są przeznaczonymi dla siebie połówkami.


2 komentarze:

  1. W sumie jest to ładny, delikatny obrazek, naszkicowany z uczuciem. Klimat jest, to pewne i to liczy Ci się Kingo na duży plus. Jednak brakuje mi tutaj czegoś, co stanowiłoby o wyjątkowości wiersza, nadawało mu niepowtarzalny status. Trzeba (moim zdaniem) popracować nad formą, ubrać myśl w odpowiednie słowa, pobawić się znaczeniami, może jakaś celna metafora? I co najważniejsze tekst domaga się mocniejszej pointy, która podkreśliłaby to, co przekazałaś we wcześniejszych wersach. Ogólnie rzecz biorąc należy mocno potrząsnąć wierszem, wyłuskać zbędne słowa, a ubrać w niedomówienia, aby czytelnik trochę pomyślał, zadziwił się etc.
    Także popracuj troszkę i będzie dobrze

    P.S Witam na Parnasie i serdecznie zapraszam do publikowania tekstów i komentowania innych,

    serdecznie
    an

    OdpowiedzUsuń
  2. Na przyszłość, zaimki zapisuj małą literą, skąd ta maniera?

    OdpowiedzUsuń