***Miłość polega na - Marta Nowicka
Miłość polega na tym
Aby nadstawiać Ci drugi policzek
Pilnie przytakiwać ale nie za szybko
Tak abyś nie uznał że mam inne zdanie
Pozwalać się rozbierać
I słuchać czasami
Że widziałeś inne smukłe i o pełnych biodrach
Śmiać się z tego nie płakać nie uciekać
Nie kląć
Nie zadawać Ci pytań w obawie przed ewentualną
Odpowiedzią
Odpowiedzialnością
Śmiechem perlistym w tle ciemnej słuchawki
Być
Słuchać
Wciąż zamykać oczy
I zaciskać kurczowo pięści
Mówiąc wystraszona
Jak bardzo Cię kocham
OPINIA:
W tym wierszu bardziej niż w po przednim („Nie było trucizny”) słychać jakieś „napięcie”, konflikt, walkę uczuć i oczekiwań. I to jest główny walor wiersza ciekawego. Zapewne zaletą Autorki jest prostota narracji lirycznej – w najlepszym tego słowa znaczeniu. Więc wszystko byłoby dobrze, gdyby nie banalna pointa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz