9 paź 2011

*** - Marta Nowicka



Musisz być bardziej poważna
Siedzieć prosto
I zachęcająco-złowieszczo szczerzyć wybielone zęby
Nie wycierać raczek z okruszkami ciasta czekoladowego w materiał dżinsów
Grzeczniej uważaj na błoto kałuże
I tych mężczyzn co dużo obiecują
(sporej ilości kobiet)
Jak jesz jak mówisz
A nade wszystko co za słowa spływają z Twoich idealnie pomalowanych ust

Dorośnij dziecko

Teraz idę Piątą Aleją Wielkiego Jabłka
Obcasy miarowo stukają o bruk
Jestem piękną Cudzoziemką
(Kuncewiczowa miała rację)
Tylko ściągnę plecy

W wieku lat jedenastu
Przyrzekłam przecież
Nie garbić się więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz