29 mar 2011

Opinia p. L, Żulinskiego na temat wiersza "Noc zdrady" Adriana Witczaka




"Noc zdrady
" - Adrian Witczak

wyśniłem inicjację
w nocy miałem zostać narzędziem zdrady
nastroiłem się do kochania

on wyjechał na dwa dni
czujnie obserwował ze zdjęć
cień obcego płaszcza

ona nie chciała psychodramy
przeciągała ciało
jak wilgotny płomień

zdrada nie dokonała się
nie dopuściła mnie
do ciepłego wnętrza
przegadaliśmy całą noc

nad ranem usnęła
napisałem za nią esej z filozofii
zaliczyła

umiem już spisać wojenne opowieści babci

wychodzę na zewnątrz
idę w świat
gdy nie mogę spać
tęsknię za wewnętrzną stroną

OPINIA:

No i drugi – udany wiersz – o sytuacji „miłosnej”, ale z takim kontekstem, że erotyzm staje się tu drugoplanowy, a na pierwszy plan wysuwa się jakieś „ego wewnętrzne” i z tych emocji, stanów, konstatacji Autor potrafi zrobić intrygującą historię.
Oba wiersze o znakomitym warsztacie, sygnalizujące niebanalny talent i jakby nowe sposoby poetyckiego myślenia o świecie. Wróży to dobrze – ten Autor już jest „zawodowcem”, i to oryginalnym.

1 komentarz:

  1. P. Żuliński dziękuje za opinię.

    Ten fragment jest z innego wiersza, do wycięcia.

    "umiem już spisać wojenne opowieści babci

    wychodzę na zewnątrz
    idę w świat
    gdy nie mogę spać
    tęsknię za wewnętrzną stroną"

    Adrian

    OdpowiedzUsuń