27 paź 2010

Opinia p. L. Żulińskiego na temat wiersza "proste lekkie i przyjemne" - Katarzyny Wiktorii Szperlik



"proste lekkie i przyjemne" - Katarzyna Wiktoria Szperlik

- puk puk
- kto tam
- koniec
- jaki koniec
- świata>

uwaga uwaga
za chwilę poznamy
całą i tylko prawdę
jeden moment
i już

ostateczny rozrachunek
spowiedź z wszystkich snów
przed oczami milionów
za duże pieniądze
które można przeznaczyć
na przykład na rozwód

uwaga uwaga

prowadź tak intensywne życie
by konsumentom twoich grzechów
pojawiły się rumieńce
zakłopotania i lekkiej podniety

rób co chcesz
prawda jeszcze cię wyzwoli
dostaniesz swego boga
na spełnienie marzeń


poznaj życie proste i przyjemne
upij się słodyczą lekkiej waty
cukrowej landrynek i graj
w otwarte karty to nie żarty
już za

moment

przecież się obudzisz
i zostaniesz sam
z wyrzutami sumienia

uwierającymi duszę jak wbity
w opuszek palca paznokieć>

Opinia:


Ten wiersz bardziej mnie zaintrygował niż poprzedni. Ale jest zdecydowanie przegadany. Mimo to w tym utworze Autorka stara się powiedzieć coś ważnego – to na jej plus. W pierwszej zwrotce nawet zabłysnęła tzw. „dowcipem poetyckim” – niezłym; może szkoda, że ten ironiczny ton wygasa w dalszych partiach. Sęk w tym, że i banału tu nie brakuje; kładę to na karb „wczesnego, niedoświadczonego etapu pisania”, ale lepiej iść tą drogą niż za kukaniem kukułki w starym zegarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz