5 lut 2010

"rysy naszych słów" - Marcin Dydyna



gdy wspólne dźwięki przeszywają noc
wyciskam wszystko
czego nie można wydusić w ciągu dnia
zlewam się z tłem
pogaszonych lamp

gubię czas
gdyby spojrzenia miały ostrza
przebiłbym nimi mrok

więc rozmawiamy
powinno być prościej powinno łagodzić
a wykręca coraz bardziej

łapią skurcze
jak wszystko co posiadło umiejętność umierania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz