"dwoistość" - Małgorzata Południak
bujam się w oniriadzie
ze względu na osadzony dystans za uszami
sen między ścianą a dźwiękiem z gramofonu
gadamy do siebie
niewiadomo znowu kto kogo zabił
każesz mi milknąć a po chwili
przynosisz śniadanie do łóżka
szorstka nie tylko na łokciach
nie podejmę ścięcia drzewa
musiałabym natychmiast
dopiero rozgarnęłam gwiazdy
w epitafiach alfabetycznie
strugam głupią
Opinia:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz