"Przemijanie" - Maria Kryńska-Szostak
zobacz
po ścianach nie zdobytych twierdz
tylko czas przesuwa ziarna piasku
a jego wysłannik wiatr
nadzoruje porządek rzeczy
mijamy
zgłoska po zgłosce
jak rozkruszana skała milkniemy
w pół słowa
i ja
godzę się na
i z pokorą zwijam ciało w pąk
skraplam się wzdłuż łodygi
ściekam w głąb siebie
by stać się słowem zamkniętym
- czasem dokonanym
Opinia:
Nie zgłaszam zastrzeżeń. Wszystko tu jest OK., a nawet więcej. Ech, co by robili krytycy na tym portalu, gdyby wszystkie wiersze były bez zarzutu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz