Wcześniejszy piruet klepsydry
i chwilowa przerwa
zanim jedno z wielu ziaren ujrzy światło.
Wyrwany z idyllicznych objęć Morfeusza
myślę o ostatniej niedzieli października.
Szerzej otwarte oczy ukazują warkocz Bereniki,
więc odrzucam koncepcję Michaela Myersa.
Wenus przywita słońce.
Radziłabym wyrzucić z pierwszego wersu słowo "wcześniejszy". wiersz poprawny, zwyczajny, nie powala na kolana.
Wiersz opowiada o młodym człowieku, który zbyt wcześnie zostaje ojcem. Uważam, że wcześniejszy, jest jak najbardziej na miejscu.
OdpowiedzUsuń"Myśl o ostatniej niedzieli października"- w ostatnią niedzielę października zawsze cofamy zegary.