płynie
ta łajba
przez
kurzawę
przez
wielkie może
być
wszystko nic
w
mule po pachy
kapitan
utonął pierwszy
jeszcze
w porcie
kotwica
była następna
maszt
złamał się na mieliźnie
czy
też na wysokich falach
trudno
orzec
statek
był pijany
majtek
wyleciał za burtę
takie
pojęcia jak
bezpieczna
przystań przychylne wiatry spokojne wody
zatonęły
wraz
ze słownikiem wyrazów obcych
na
ostatniej belce
szczury
ujdą
z
życiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz