zahaczyłam się o świat
i to mi się podoba
choć kiedy biorę oddech
on nie zawsze
zdąży przełknąć ślinę
a kiedy stoi na granicy
mojej duszy z ciałem
zaczyna grać w pokera
wtedy ja robię krok do tyłu
ale tobą życie natchniona
wkładam ci poezję
do prawej, a raz lewej kieszeni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz