"tuż przed deszczem dobrze słychać pociągi." - Teresa Rudowicz
dźwięki dzieciństwa, szukanie podobnych
tropów, dzikich ogrodów, (moi synowie nie lubią mirabelek).
przynosiliśmy w liściach łopianu dojrzałe,
najlepiej smakowały w brzezinie przy cegielni,
wtedy powiedziałam o nas Ewie. latem
nauczyłam się pływać, na wyspie
nie mieszkają duchy. wiedziałbyś,
nadal patrzę w twoje okno.
Opinia:
19 wrz 2010
Opinia p. S. Jurkowskiego na temat wiersza "tuż przed deszczem dobrze słychać pociągi" - Teresy Rudowicz
Kategoria:
Noty Opinie Polemiki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz