Wpadam w otchłań z nadzieją,
że podasz mi dłoń
Skacze z mostu z nadzieją,
że mnie złapiesz.
Codziennie otwieram oczy z nadzieją,
że mnie pokochasz i odwzajemnisz spojrzenie.
Wołam z nadzieją,
że mnie usłyszysz.
Lecz cóż to wszystko : słowa, uczucia, myśli...
Piękna bajka jak ze snu.
Jestem z tobą, nadziejo,
nic mi nie dajesz.
11 maj 2009
"Nadzieja" - Kinga Kułaga
Kategoria:
Kinga Kułaga
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz